Majutkowy blog
wtorek, 11 lutego 2014
Skrzypce, wiolonczela... A co może być większe?
To jest tak:
Skrzypce. Są małe i mają cztery struny. Oraz smyczek, którym się po nich gra.
Wiolonczela. Jest duża i też ma cztery struny. Jej smyczek jest też duży.
Kontrabas. Jest wprost ogromny! Ma cztery struny i ogromny smyczek!
wtorek, 4 lutego 2014
Filmy...
Moje ulubione filmy to "Władca Pierścieni", "Hobbit" i "Zaplątani".
Mój mały braciszek ma półtora roku i uwielbia oglądać odcinki "Pocoyo".
Moja siostra ma 6 lat i lubi oglądać "Teletubisie"
Moja siostra ma 9 lat i lubi oglądać "Opowieści z Narnii" część 3.
Mój brat ma 14 lat i lubi "Hobbita".
wtorek, 28 stycznia 2014
Muzyka!!!
Tak dawno nie pisałam, że cho,cho! Miałam dzisiaj koncert w Szkole Muzycznej. Śpiewałam 5 kolęd: po francusku, po angielsku, po łacinie, po niemiecku i po polsku 1 i to na pamięć!!!! Bardzo mi się podobało.
♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪♫♪
środa, 13 listopada 2013
Nasze domowe eksperymenty...
1 eksperyment
Nalałam do 2 szklanek wodę: gorącą i zimną. Pokruszyłam farbę akwarelową i czekałam co się stanie. W zimnej wodzie nic się nie działo, natomiast w gorącej wypuszczała bąbelki.
2 eksperyment
Tym razem też nalałam do 2 szklanek wodę: gorącą i zimną. Wsypałam łyżeczkę cukru do jednej i drugiej. Pomieszałam i okazało się że w zimnej cukier leżał na dnie a w gorącej się rozpuścił.
3 eksperyment
Wylałam z plastikowej butelki wodę i włożyłam ją na 30 minut do zamrażarki.
Butelka skurczyła się!
Nalałam do 2 szklanek wodę: gorącą i zimną. Pokruszyłam farbę akwarelową i czekałam co się stanie. W zimnej wodzie nic się nie działo, natomiast w gorącej wypuszczała bąbelki.
2 eksperyment
Tym razem też nalałam do 2 szklanek wodę: gorącą i zimną. Wsypałam łyżeczkę cukru do jednej i drugiej. Pomieszałam i okazało się że w zimnej cukier leżał na dnie a w gorącej się rozpuścił.
3 eksperyment
Wylałam z plastikowej butelki wodę i włożyłam ją na 30 minut do zamrażarki.
Butelka skurczyła się!
poniedziałek, 23 września 2013
Trochę o nauce w domu...
Moja nauka w domu jest o wiele lepsza niż zwykła szkoła. Nigdy nie ma napiętej atmosfery, nie ma zadań domowych, nie ma w ogóle planu lekcji nie trzeba siedzieć w ławce, pisać to co się już umie, albo zawsze czekać na innych i jest więcej czasu wolnego po lekcjach. ... Jest wiele więcej zalet szkoły domowej. Nie chcę wracać do szkoły, przynajmniej na razie ;) Jednak trochę się tęskni do koleżanek...
piątek, 20 września 2013
Moje kochane książki...
przyjaciela wilka i wyrusza w wielką podróż, żeby odnaleźć górę i zgładzić demona który mieszka w Niedźwiedziu... Ale lepiej będzie jak sami przeczytacie tę fascynującą opowieść. Będę jeszcze czytać Anchar, Władca Pierścieni cz. III oraz Cezary Anioł. Lubię też chodzić do biblioteki i wypożyczam książki (tyle ile się da maksymalnie). Moje kochane książki...
czwartek, 19 września 2013
Hejka!!
Siemanko nazywam się Maja. Mam 10 lat. Chodzę do 5 klasy. Uczę się w domu. Najbardziej interesuję się czytaniem książek. Szczególnie lubię czytać powieści fantastyczne oraz przygodowe...Nie znoszę pająków oraz kleszczy. Nienawidzę kiedy chodzimy do lasu np. po grzyby, bo wtedy czuję się jakoś nieswojo (mogą być tam pająki i kleszcze. Mój kolega miał już boreliozę) Lubię też rysować. Najbardziej techniką ołówkową i akwarelami.Ech... Wspaniałe jest życie...
TO JA
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)






